Jupi !!!!
To co miałam wyszyć, już wyszyłam. Teraz tylko dopieścić szczegóły:)
Ma to być makatka, chociaż wszystko jeszcze może się zmienić.
Już złożyłam zamówienie na specjalne wieszaczki, wszak zbliża się Dzień Matki - niech się dzieci wykażą :)
I próba makatki - musiałam to zrobić , bezpośrednio po zdjęciu z tamborka .
Pognieciona i lekko przybrudzona, poprzypinana szpilkami, tak się prezentuje Kuchenna Królowa :)
Piękna, jeszcze tylko kosmetyka i będzie iście królewska.
OdpowiedzUsuńŚwietny ten hafcik wyszedł ;o) Nie ma to haj królowa być ;o)
OdpowiedzUsuńpiękna dama :)
OdpowiedzUsuńTo wiadereczko przewieszone przez stopę jest obłędne :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszła ta damulka :)
OdpowiedzUsuńCudny haft! A jakie tempo wykonania! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńProszę, jaka gwiazda kuchenna :)) Super haft.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam