środa, 28 grudnia 2011

SAL pod choinkę - następne bombki

Jak pozbyłam się "upiora" w postaci metalizowanej bordowej DMC , to lecę z wyszywaniem jak burza ! :)
Już mam za sobą trzecią bombkę, trochę zawijasków i początek  czwartej !
Teraz już z górki !!!
Dane techniczne :
trzecia bombka - zielona DMC + granatowa metalizowana chińszczyzna
czwarta - zielona + różowa metalizowana chińszczyzna
zawijaski - zielona + złota metalizowana - obie DMC

I tu zagwozdka: bordowa też była DMC, a haftowało się nią... badziewnie , złota - tej samej firmy, a haft to ....miodzio . I dlaczego ?
.................
Zapisałam się na Candy Urodzinowe u Miki

I na SAL Pod Kapeluszem u Lothluin
Świetny wzorek, taki kobiecy ... :)


poniedziałek, 26 grudnia 2011

SAL pod choinkę - druga bombka

Pierwszy SAL ( domek) zrobiłam przed świętami, ale drugi .....
Cóż, tak mam, że zakochuję się we wzorach, a potem gonię w piętkę ....
I tak było z tymi bombkami.
Wzdychałam do tego wzoru od zeszłej zimy i w końcu się zdecydowałam.
Trochę za późno i nie dałam rady przed świętami, ale w trakcie i po  .....
Może do przyszłych świąt zdążę ! :)
...................
Jupiii !!!! Skończyłam drugą bombkę i dałam radę tej bordowej metalizowanej !!!!
Nigdy więcej kontaktu z tą nicią !

 Pozostańcie dalej w klimacie tych cudownych Świąt!
Mimo, że pogoda u nas nie jest zbyt świąteczna ( + 10) i za oknem wolałabym mieć taki widok : )

niedziela, 25 grudnia 2011

TUSAL #5

Ostania odsłona tegorocznego słoiczka.
Tym razem w towarzystwie Mikołaja :)

Jest prawie pełny!!!
A ja przymierzam się do zrobienia następnego TUSAL-owego słoiczka. Wszak za kilka dni zaczynamy nowe zbieranie niteczek!
W ramach przedświątecznych przygotowań , został mi się całkiem niegłupi słoiczek od miodu ,z Biedronki. Już odmoczyłam naklejki, teraz rozmyślam nad wieczkiem. A czasu coraz mniej!
Dziękuję za wszystkie życzenia jakie od Was podostawałam, czy to na blogu , czy drogą  pocztową. 
Elu - dziękuję !

piątek, 23 grudnia 2011

Wesołych Świąt !!!!


Wesołych Świąt!
Szczęśliwego Nowego Roku!
Niech tegoroczne Święta przyniosą Wam 
wiele radości, uśmiechu, miłości najbliższych. 
Niech spełnią się wszystkie Wasze marzenia 
a Nowy Rok niech będzie dla Was
najszczęśliwszym rokiem pod słońcem!
Wszystkiego najlepszego!

Domowa produkcja bomb(ek) :)

Wczoraj wieczorem, po zakończonej walce z ciastami ( keks i makowiec), oglądając po raz n-ty "Titanica", spojrzałam krytycznie na naszą choinkę.
Czegoś tam mi brakowało. Jakoś mało ozdób, bo choinka dość spora.
A jako, że Studenci "drenują "nasze portfele, więc o zakupie nowych ozdób mogę  pomarzyć,  musiałam radzić sobie własnym sumptem. :)
I wymyśliłam takie serduszka, wszystkie powstawały w trakcie trwania filmu i troszkę po .... północy :)



Materiał - strasznie sztywne płótno ze szmateksu, nici - chińskie kordonki ( biały i granatowy) i metalizowana chińszczyzna zielona. Wzorki gwiazdek ze świątecznych SAL-i, wypełnienie - resztki z przycinania serduszek.

środa, 21 grudnia 2011

Świąteczny SAL 2011 - koniec

O rety! Skończyłam w terminie!!!!!!
Jak dla mnie - wyjątkowo. :)
Wczoraj wyprałam, wyprasowałam i zaczęłam się zastanawiać, co tym haftem zrobić?
  Początkowo - miała to być poduszka.
Nie mam maszyny, a szycie ręczne upadło w przedbiegach, więc - nie .
Zaczęłam szukać ramki w domowych zasobach. Albo za małe, albo za duże, też - nie.
A haft piękny, szkoda go schować do szuflady!
Zastosowałam wyjście tymczasowe - ogromniasty pinkeep, upięty na  cienkim styropianie . :)
Już wisi na ścianie, a potem się zobaczy .......
Troszkę bliżej
I zdjęcie domku:

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Świąteczna Wymianka Złotych Rączek

Dzisiaj można już zaprezentować, co się przygotowało i otrzymało, w ramach tegorocznej wymianki na forum.
Ja swój prezent dostałam od Vilmeoo .
A czego tam nie było :
Szydełkowa serwetka, ozdobiona świeczka, mulinki, karteczka, herbatka i słodycze, na które napadła szybko szarańcza i przebój .... Super Mysza. Będzie ozdobą świątecznego stołu :)


Ja swój prezencik przygotowałam dla Aneczki 261 ( nie ma bloga)
Zrobiłam świąteczną zawieszkę;
Dołożyłam troszkę serwetek, przydasi, kartkę własnoręcznie zrobioną ,słodycze i wysłałam taką paczkę.

 Dziękuję za wspaniałe komentarze  przy poprzednim poście. 
Domek ma już dach, ściany i okna . Super się go wyszywa !

niedziela, 18 grudnia 2011

Świąteczne SAL-e

 *  Świąteczny SAL
Skończyłam zawijaski i ramkę, teraz clou haftu... : Domek!
Już się cieszę na to wyszywanie.
Postanowiłam : domek będzie biały , a kontury i ozdobniki - srebrne.
I zagwozdka, czym zrobić śnieg pod domkiem? Półkrzyżyki, krzyżyki jedną nitką, maleńkie krzyżyki ?
Jeszcze nie zdecydowałam.


* SAL Pod Choinkę
Odłożyłam niestety ten haft w kąt, bo inne zobowiązania czekały ( drutowe), ale czasami coś tam w nim podziubię . 
Mam już jedną bombkę i początek drugiej ...
Przy tej drugiej , to klnę na czym świat stoi , bo wymyśliłam połączenie dwóch nici DMC. Błyszczącej bordowej i zwykłej zielonej. Jak to mi się plącze !!!! Nie mam pojęcia dlaczego? Tnę naprawdę krótkie odcinki i to nie pomaga. Felerna jakaś ta bordowa !!! Przy złotych zawijaskach nie mam tego problemu. Tam wszystko idzie gładko. Ale nic to, przetrzymam ! :)
Wiem już, że nie skończę haftu przed świętami, ale będę miała robótkę w trakcie ! :)

sobota, 17 grudnia 2011

Zapachy świąt cz.2 :)

Do wczorajszych zapachów doszedł  zapach pierniczków. :)
Kilka dni temu wyglądały tak ....
Dzisiaj, Mała wspólnie ze swoją sąsiadką, pod opieką starszych sióstr, zamieniły je .....
W takie cuda ....
Po skończonej pracy , był czas na plastelinowy manicure :)

piątek, 16 grudnia 2011

Zapachy świąt :)

Dzisiaj , wreszcie, w moim domu zapachniało świętami. :)
A to za sprawą, robionej przez mnie, kandyzowanej skórki pomarańczowej.
Łupiny wcześniej ,przez dwa dni moczyły się w wodzie i już w domu pachniało, a później ....

Rarytas!!!! :)
Rozochocona w/w zapachem postanowiłam upleść sznureczek, na którym zawisły pocztówki. I tak pusta ściana pod zegarem nabrała charakteru :)
Rzutem na taśmę  poprawiłam "nadstołowy " wieniec :
Zawiesiłam zeszłoroczne bombki :
Przystroiłam kuchenne szafki lampkami :
Ustawiłam reniferka wśród szyszek
I z poczuciem dobrze spędzonego czasu , postanowiłam oddać się słodkiemu lenistwu .
A SAL-e czekają !! :)

środa, 14 grudnia 2011

Candy

Moteczek  proponuje cudne candy - bombkowe

 Stanęłam w kolejce, ale kolejka już jest duża :)

Ja aktualnie dokańczam SAL Świąteczny, ale mam już zamówienie na dwie czapki kominiarki, tylko czekam na dostawę włóczek . Jakoś nie mogę uwolnić się od drutów :)

niedziela, 11 grudnia 2011

Skończyłam !!! :)

Właśnie skończyłam przygodę z drutami !!!
Jutro oddaję właścicielce!!! Mam nadzieję, że się spodoba.
Zrobiłam czapkę "ślimak" + otulacz.
Pomocą przy czapce służyła mi E.gunia  ( DZIĘKUJĘ !),  a otulacz robiłam wg własnego pomysłu , posiłkując się zdjęciami pokazanymi na TYM blogu.
Najwięcej problemów miałam z otulaczem.  Zrobiłam za wąski i musiałam pruć całe zszycie razem z golfem i dorabiać na szerokości. :(
 Dane techniczne :
włóczka "Doris", kolor - ciemna śliwka ,  zużycie  prawie 5 motków po 100 g ( 1 - czapka , reszta poszła na otulacz), druty cienkie na żyłce - nie znam nr-u, są takie wiekowe, mają ponad 20 lat.  
Zdjęć na ludziu nie będzie, bo się zbiesił ! :)

 No i skończył się mój  " odwyk" !!!!
...............
Dostałam wyróżnienie od Katariny
Dziękuję bardzo!!! 
Zasady wyróżnienia spełniłam już wcześniej.  :)

sobota, 10 grudnia 2011

Odwyk :)

Od ok. dwóch tygodni mam odwyk od igły i cierpię ogromne "katusze " .....!!! :)
Tylko druty, druty, druty .....
Podjęłam się zobowiązania, żeby zrobić czapkę i ocieplacz i teraz dłubię, pruję  i znowu dłubię .....
Myślałam, że już dzisiaj  drutowanie zakończę, ale po przymierzeniu  ocieplacza, musiałam zweryfikować tę tezę. Sprułam kawałek i przerabiam . Nawet nie chce mi się robić zdjęcia ... :(


I wiem już ,że nie skończę swoich xxx SAL -ów.
Może jeden , jak nie będę robić świątecznych porządków , bo dwa to już chyba nie ... :(
Jeszcze przed odwykiem wykonałam kilka xxx drobiazgów i jeden mogę już pokazać. 
To zakładka dla zwyciężczyni CyberJulkowego TUSALA.

W zakładce wykorzystałam reniferki ze Świątecznego SAL-a - nie mogłam się im oprzeć ! Są słodkie !!

Drugi xxx drobiazg też już wysłałam, ale jeszcze nie mogę jeszcze nic pokazać - takie zasady Świątecznej Wymianki ZR. Prezentacja za tydzień .

piątek, 2 grudnia 2011

Powoli szykuję .....

Powoli przystrajam dom na święta.
Z braku czasu może teraz , w weekend, bardziej się zmobilizuję, tym bardziej, że Mała naciska .:)
Zrobiłam, oprócz kalendarza z zapałek,  tylko delikatny stroik nad stół i świecznik adwentowy.
W kolejce czekają jeszcze zeszłoroczne haftowane bombki, choinka wg projektu p. M. Piotrowskiej  i inne jeszcze drobiazgi, muszę sprawdzić pudło. Muszę przemyśleć, jak to wszystko poumieszczać w domu. Lubię te święta, ale przy takiej pogodzie za oknem ,to odechciewa mi się wszystkiego. :(
Ciemnica w pokoju , to i zdjęcia kijowe:( .
Wykorzystałam wieniec upleciony wczesną wiosną z witek brzozowych, tym razem popruszyłam go śniegiem w sprayu, dołożyłam gałązki jemioły, która przy ostatniej wichurze spadła z drzewa obok, zawiesiłam białe ozdoby szydełkowo - frywolitkowe , które podostawałam w ramach różnych wymianek lub zrobiłam sama + czerwony łańcuszek z choinki.
Śmieję się, że to  wianek recyklingowy, zgodny z duchem czasu. :)
Wieniec to to nie jest, ale świecznik :)
Naoglądałam się w internecie różnych propozycji i po przeszukaniu zasobów domowych  i ciężkiej pracy umysłowej ( jak umieścić świeczki, żeby się nie poprzewracały), zrobiłam takie cuś. Zajęło mi to całe 5 minut roboty .  No bo świeczki nie chciały stać prosto ! :)
Z boku próbka choinki z szyszki i z plasteliny, Mała zaczęła ją robić, ale później jej się odechciało, jednak ku potomności umieściłam ją w stroiku.
............
Zapisałam się na Candy Powitalne u Poollyanny . Można wygrać bransoletki .

  

A u April  jest do wygrania słodki kroliczek



środa, 30 listopada 2011

Modelka śpi :)

Jakiś miesiąc temu poproszono mnie o wykonanie czapki kominiarki dla mojego ucznia. Nie jestem zbyt biegła w tego typu czapkach, ale stwierdziłam, że spróbuję.
Troszkę poszperałam w internecie, na forum i zrobiłam. Niestety, zdjęcia czapki nie mam, za szybko ją oddałam. Czapka spodobała się na tyle , że znowu poproszono mnie o wykonanie , tylko teraz dla dziewczynki. Właśnie przed chwilą ją skończyłam, jutro oddam ją  właścicielce. Trzeba zrobić zdjęcie, a tu modelka słodko śpi. Jutro przedszkole.
Zamiast niej do zdjęcia pozuje ... miska . :)

Kolor, grubość włóczki wybrała mama uczennicy, a wykonanie moje .:)
I widok z boku :
 Przede mną jeszcze jedno wyzwanie - otulacz i czapka typu ślimak dla mamy tej uczennicy. Tu pomocą służy mi E.gunia , która wyjaśniła kilka moich wątpliwości. I gdzie tu czas na hafciki ?

niedziela, 27 listopada 2011

Candy i nowy TUSAL 2012

Zakupy świąteczne trzeba gdzieś zapakować, a tu Iza proponuje cudną torbę z bałwankiem .

Polubiłam zbieranie niteczek, wiec zapisałam się na nowy TUSAL 2012, organizowany przez Cyber Julkę

piątek, 25 listopada 2011

TUSAL #4

Dzisiaj Światowy Dzień Pluszowego Misia, tak  więc TUSAL-owy słoiczek, bohater dzisiejszego posta , pozuje do zdjęcia razem z misiem :)
Przybyło w nim niteczek, bo produkcje SAL-owe trwają.
Na Choinkowym zaczęłam już pierwszą bombkę.
Mulina metalizowana mojego pomysłu - czyli zielone pasemko DMC + zielona błyszcząca nić, ze sklepu z chińszczyzną. Błyszczy się nieźle :)
..............
Idą święta, trzeba zatroszczyć się o prezenty :) :) :)
Tym razem jest do wygrania cudna lala u Jerzy_nki


czwartek, 24 listopada 2011

SAL Choinkowy

Dalej jestem w temacie zawijasków. :)
Już nawet nie narzekam na haftowanie muliną metalizowaną . Tym bardziej, że wymyśliłam sobie , że każda bombka będzie błyszczała. A co !!! :)
Mam troszkę mulin metalizowanych + bazowa zielona i do przodu!
Nie wiem tylko jak mi to wyjdzie i czy nie skończy się wielkim pruciem .....