Skończyłam następny kocyk z kwadratami !!!!
Nie ma zbyt ogromniastych wymiarów - 95 na 150 cm,
.... ale jego właścicielka jest bardzo zadowolona !
Przeszedł nawet test na owijanie :)))
A mnie wzywają xxx !!!! :)))
Blog o tym, czym zajmuję się w wolnym czasie, trochę xxx, szydełka, drutów, decu itp. Trochę o rodzinie, pracy - samo życie :)
sobota, 28 czerwca 2014
poniedziałek, 16 czerwca 2014
Kocyk - tzw. dorosły :)))
Coś aparat nie chce dzisiaj współpracować z komputerem.
Usiłuję go podłączyć i nic :(
A chciałam Wam pokazać , na czym będzie polegał pomysł na kocyk dorosły.
Całe szczęście, że zrobiłam też zdjęcie komórką , która to dzisiaj zechciała współpracować z kompem :))
Tak więc ......
oto zaczątek koca:
Na środku 32 babcine kwadraty, ułożone wybitnie losowo i obwódka z resztek i jeszcze jakiejś włóczki, nie wiadomo w jakim kolorze, bo jeszcze nie byłam w sklepie . Cudów się nie spodziewam, bo to będzie sklep w Jezioranach a nie w Olsztynie, ale mam nadzieję, że jakąś wybiorę .
Tak więc - szydełko w dłoń i do roboty, może do zimy skończę ...:)))
Usiłuję go podłączyć i nic :(
A chciałam Wam pokazać , na czym będzie polegał pomysł na kocyk dorosły.
Całe szczęście, że zrobiłam też zdjęcie komórką , która to dzisiaj zechciała współpracować z kompem :))
Tak więc ......
oto zaczątek koca:
Na środku 32 babcine kwadraty, ułożone wybitnie losowo i obwódka z resztek i jeszcze jakiejś włóczki, nie wiadomo w jakim kolorze, bo jeszcze nie byłam w sklepie . Cudów się nie spodziewam, bo to będzie sklep w Jezioranach a nie w Olsztynie, ale mam nadzieję, że jakąś wybiorę .
Tak więc - szydełko w dłoń i do roboty, może do zimy skończę ...:)))
niedziela, 1 czerwca 2014
Robótkowe ADHD :)))
Niestety,.... chyba na nie cierpię :))
Rzucam się od szydełka, poprzez xxx, znowu do szydełka i tak dalej....
Zainspirowana pracami Xhaftx zrobiłam Kruszynce kołderkę pieluszkową.
coś niewyraźne to zdjęcie:(
Dokończyłam plastikowe jajo wielkanocne, zostało mi jeszcze 1,5 pisanki i będzie koniec tej pracy .
Na przyszłe święta jak znalazł :)))
Utylizuję resztki włóczek zastanych w domu ...
... i zamieniam je w babcine kwadraty- moja fascynacja nimi dalej trwa :))) ....
... ponieważ mam pomysła na dorosły kocyk.
Oby starczyło mi zapału !!!
Całkiem dobrze się je dzierga, w czasie drzemki Kruszynki na ogródku, tylko pogoda musi być odpowiednia :))
A tu xxx wzywają, bo wymyśliłam Kruszynce metryczkę, znaną wszystkim, z misiem na sznurku . Mam już schemat, muliny i kanwę też, tylko czasu brak :(
ADHD jak nic!!! :))))
Rzucam się od szydełka, poprzez xxx, znowu do szydełka i tak dalej....
Zainspirowana pracami Xhaftx zrobiłam Kruszynce kołderkę pieluszkową.
coś niewyraźne to zdjęcie:(
Dokończyłam plastikowe jajo wielkanocne, zostało mi jeszcze 1,5 pisanki i będzie koniec tej pracy .
Na przyszłe święta jak znalazł :)))
Utylizuję resztki włóczek zastanych w domu ...
... i zamieniam je w babcine kwadraty- moja fascynacja nimi dalej trwa :))) ....
... ponieważ mam pomysła na dorosły kocyk.
Oby starczyło mi zapału !!!
Całkiem dobrze się je dzierga, w czasie drzemki Kruszynki na ogródku, tylko pogoda musi być odpowiednia :))
A tu xxx wzywają, bo wymyśliłam Kruszynce metryczkę, znaną wszystkim, z misiem na sznurku . Mam już schemat, muliny i kanwę też, tylko czasu brak :(
ADHD jak nic!!! :))))
Subskrybuj:
Posty (Atom)