sobota, 16 czerwca 2012

Migawki z ogrodu

Wstyd się przyznać, ogródek leży odłogiem i zarasta chwastami :(
W skalniakach trudno znaleźć jakieś kwiatki, ale chwastów - skolko ugodno .  Jak skończy mi się gorący okres w pracy, wezmę się do roboty. Teraz czasu i chęci niet !
Coś tam jednak dzisiaj znalazłam , jak szalałam z aparatem , oto co udało mi się " upolować " :)
* baldachy czarnego bzu ,

 
* kwitnący irys
 * coś, co nie wiem jak się nazywa, ale rozrasta się w tempie zastraszającym

* parapetowy ogródek ziołowy ( bazylia, majeranek, tymianek, oregano i wszechdobylski koperek - sprawka Małej, która dorwała się do nasion i mam tak ,niekiedy, po dwa zioła w jednej doniczce :)

* już niedługo rozkwitnie dzika róża, pąki są już spore

...............
 A na tamborku pojawił się następny kapelusz , jeszcze pióra i będzie gotowy


3 komentarze:

  1. Możesz mnie adoptować, ogarnę Ci ogród, ostatnio marzę o ogródku, pieleniu i świętym spokoju:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zioła pięknie wyglądają, zawsze marzył mi się taki ziołowy ogródek, ale jakoś nie mogę się zebrać do posiania...

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kapelusik..a ogród cudowny..

    OdpowiedzUsuń