Pomału wykańczam SAL Pod Choinkę .
Została mi tylko połowa gwiazdki i ostatnia bombka!!! Pewnie zaprezentuję haft z końcem tygodnia, o ile coś mi nie wypadnie.
Zresztą już dobieram z domowych zasobów muliny na SAL Pod Kapeluszem !
Igła aż mnie korci !!! Tylko tamborek mam jeden i muszę się pozbyć bombek , żeby zacząć:(
...............
A to wspomniany wyżej słoiczek. Po litrowym miodzie, więc miejsca mam dużo :) Na wieczku umieściłam szydełkowy igielnik.
Pozbywam się resztek włóczek !! :)
Teraz jest pusty. Prezentacja urobku w pierwszy styczniowy nów .
I widok na nakrętkowy igielniko-kapelusik :)
Słoiczek pewnie szybko się zapełni ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kapelusik na zakrętce!!
OdpowiedzUsuńŚliczna nakrętka na słoiczek.
OdpowiedzUsuń