Powolutku, pomalutku dalej dziubię czaszę pierwszego tulipana.
Żmudna i mozolna robota.
A przede mną jeszcze jeden tulipanek .. :(
W międzyczasie dalej przerabiam ogórki.Tym razem kiszone :)
Co do remontu, to kafle w docelowej łazience są już położone, teraz budujemy ścianę. Z jednej , dość dużej łazienki, powstaną dwa pomieszczenia- kibelek i łazienka. Najgorsze, że nie ma tam okna i głowimy się jak polepszyć tam wentylację . Są już zamontowane drzwi harmonijkowe- Student przy pracy:
Staję kolejce po cudnego Śpioszka u Uli !!!!
Zapisałam się na nowy SAL - TUSAL u Cyber Julki, będzie świetna zabawa.
Lecę szukać słoika :)
Łączę się z Tobą w remontowych troskach :) U nas trwają prace nad pokoikiem - pracownią :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Przy takim remoncie trudno się haftuje!
OdpowiedzUsuńAle żmudne te tulipanki! Bużka!
OdpowiedzUsuńTulipan nabiera kolorków!!! Pięknie!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że do nas dołączyłaś! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwedług mnie to Ty zasuwasz jak kometa z tym tulipanem.
OdpowiedzUsuńSuper początek - zapewne czasochłonna robótka :) podziwiam i Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpostępy, postępy widze; masz niezłe tempo kochana :)
OdpowiedzUsuńtulipanek pięknie zakwita :-)
OdpowiedzUsuńwspółczuję remontu a jeszcze bardziej sprzątania po nim :-/
tulipany zapowiadają sie wspaniale :)
OdpowiedzUsuń