Koniec w sensie haftów, bo pinkeepy dopiero powstaną. Dzisiaj rano postawiłam ostatni xxx !
Wykończyłam w weekend, hurtem, dwa miesiące; styczeń i luty i mam już to z głowy!! :)
Oto one - styczeń ( tu jeszcze brakuje guziczków )
I luty - tu full wypas - z koralikami
Uff!! Ależ się cieszę, bo inne hafty przecież czekają !! :)
.............
Zgłosiłam swój akces do Wymianki z Fantazją u Moteczka.
Nic tak nie cieszy jak ukończony hafcik :)
OdpowiedzUsuńO śliczności :) Ta "czcionka" zwłaszcza mi się podoba w tych hafcikach. A mam takie pytanie - jakich koralików używasz, np tutaj do lutowego serduszka?
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że udało Ci się zakończyć hafciki, z niecierpliwością czekam na końcowy efekt. Pozdrowionka, cóż my mamy za pogodę na Mazurach? :(
OdpowiedzUsuńEkspresowo dwa miesiące haftnięte ;o) Super wyglądają hafciki, ciekawa już jestem pinkeepów ;o)
OdpowiedzUsuńhihi widzę, że o nowym roku już myślisz :) też mam w planach ten kalendarz. czekam na końcowe efekty
OdpowiedzUsuńTeż lubię tę świadomość, że już można wziąć się za nowy projekt- zawsze mi się wydaje, że, będzie piękniejszy od poprzedniego.Hafciki śliczne !
OdpowiedzUsuńśliczne hafciki - super wyszedł ci ten kalendarz !!! też jestem ciekawa pinkeepów więc czekam z niecierpliwością na wykończenie
OdpowiedzUsuńNic dodać, nic ująć! Piękności! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kalendarz :) widzę, że salowe obrazki idą Ci bardzo szybko i ładnie czekam teraz na trzeci :)
OdpowiedzUsuń