Skończyłam SAL-owego aniołka, zszyłam, wypchałam watą i tak się prezentuje :
i druga strona - tył :
Tu już nie robiłam wg schematu, tylko inwencja własna :)
Mała zadowolona, a to jest najważniejsze.
Mój wczorajszy "wytwór" - pora brać się za kartki ! - Mikołaj z Cross Stitch Crazy
.................................
Czy temu psu nie jest za dobrze?
Tylko siadłam do komputera, a on już jest na łóżku Maturzystki i śpi :)
To miał być podobno mały pies, a rośnie jak wściekły ! :)
Piękny aniołek, naprawdę ślicznie go wykończyłaś
OdpowiedzUsuńAnioł rewelacja :)
OdpowiedzUsuńNo cóż psiak rośnie , nasz kociak miał być mały ...okazuję się ,że jest z tych mega kotów :) i tez lubi w łóżku szczególnie koło Miłosza :o) chyba najlepiej tam się czuje :)
Śliczny anioł! Nasza sunia też jak wykorzysta możliwość leżenia w łóżku to śpi i nawet chrapie. Cwaniara pewnie udaje, aby jej nie wyrzucić z łóżka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczny aniołeczek i mikołajek też :)
OdpowiedzUsuń