poniedziałek, 12 października 2015

Dziergam .....

Xxx poszły w odstawkę. A ja dziergam :))
Zimnica idzie, to trzeba potomstwu zrobić dzianinowe okrycia. Na pierwszy rzut poszła Kruszynka, ku ogromnemu niezadowoleniu Czwartoklasistki.
Tłumaczę jej , jak krowie na rowie, że mam tylko niewielkie ilości włóczek, na taką drobniutką dwulatkę , a nie na pannicę o wzroście 140 cm :)
I oto :
* kamizelka


Na szydełku, inwencja własna, wzorowana na wcześniejszej kamizelce.

* bluzeczka

Na drutach, jeszcze nieskończona, zobaczymy co się z niej wykluje, też inwencja własna.

A w międzyczasie, przerabiam jabłka . W tym roku na jabłonce pojawiło się mnóstwo jabłuszek wielkości piłeczek pingpongowych i jeszcze mniejszych, to pakuję je w słoiki  na zimę.

Ale tęsknię już za xxx ! :)

8 komentarzy:

  1. Wyroby pomysłowe :) Nie dziwię się, że tęsknisz za xxxx
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te udziergi:) Ciekawe co się z tych kolorków turkusowo różowych wykluje:)
    ja właśne wpadłam w szaleństwo krzyżykowe i dziubię codziennie, to wciąga strasznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne wdzianka a jabłuszka już mi pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się kolorki i wzorek na bluzeczce. I zrób koniecznie coś czwartoklasistce :-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super udziergi, czas na zakupy większe, by starsza latorośl nie zazdrościła młodszej.
    Jabłuszka będą zimą smakowały znakomicie, przetwarzaj ile się tylko da, to samo zdrowie dla wszystkich.
    Krzyżyki, jeszcze do nich zdążysz wrócić, nie uciekną, a ciepłe odzienia potrzebne na już.
    Pozdrawiam.)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne ubranko. Będziesz musiała i starszej coś udziergać, żeby się nie smuciła :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ciuszek, zazdroszczę umiejętności:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna kamizelaczeka, ma prześliczne kolorki, a bluzeczka też świetnie się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń