Ostatnio na blogach często pojawiają się wpisy o naszych hafciarskich przyzwyczajeniach, A to wszystko za sprawą Ani z tego bloga.:)
Fajnie poczytać o innych koleżankach, o ich nawykach.
Postanowiłam też dołączyć do tego grona :))))
- Jaka jest Twoja ulubiona tkanina do wyszywania?
Raczej kanwa, i to z tych drobniejszych , najlepiej 18-tka. Chociaż ostatnio przekonałam się do 16-tki i jest dobrze. Próbowałam też na lnie i jak narazie jest to mój UFO-k :(
2. Rysujesz na tkaninie kratki, czy nie?
Rysuję na brzegu tkaniny kratki , co 10 , aby dobrze uciąć materiał, a tak to nie . Idę na żywioł :)))
3. Zaczynasz haftować na środku tkaniny, czy w rogu?
Najczęściej w prawym, dolnym rogu i idę do lewego i w górę. Wyjątkiem są moje świąteczne hafty: Kalendarz Adwentowy - zaczęłam od lewego górnego rogu i tegoroczny prezent świąteczny - od lewego dolnego rogu.
4. Wolisz trzymać robótkę w ręku, czy używać krosna lub stojaka.
Krosna nie posiadam, ale mam sporo tamborków, a na każdym z nich inna robótka :)))
5. Wolisz wzory w formie elektronicznej, czy papierowej?
Tylko w papierowej, raz haftowałam z laptopa i nie jest to to, co tygryski lubią najbardziej :))
Wzór z laptopa
6. Jaka jest Twoja ulubiona pora na wyszywanie?
Każda, rano czy wieczorem, w domu czy na dworze, wsio rawno :)
podwórkowy warsztat
7. Wyszywasz wzór tak długo dopóki nie skończysz, czy zmieniasz co jakiś czas robótki.
Raczej zmieniam, po to mam tyle tamborków :)
8. Czy masz jakieś UFOki? Jeśli tak, to ile?
UFO-k mam jeden - Wiktoriańska Dziewczynka na lnie, może kiedyś ją skończę :)
9. Czy podczas haftowania oglądasz filmy lub słuchasz muzyki?
Jeśli haftuję w domu to słucham filmów, seriali, wiadomości, a w ogrodzie - śpiewu ptaków. :)
10. Często bierzesz udział w SALach i innych tego rodzaju zabawach?
Przed narodzinami Kruszynki często brałam udział w SAL-ch, wymiankach, teraz przystopowałam, chociaż czasami mnie kuszą :))
11. Czy masz listę wzorów, które będziesz haftować, czy też kolejność jest spontaniczna?
Kolejność jak najbardziej spontaniczna :))) Podoba mi się, no to już do roboty, tylko te sterty wydrukowanych wzorów wysypują się z pudelka, a foldery w kompie zawalają wszystko :)))) Życia nie starczy, żeby je wyszyć :))))
Mamy wiele wspólnego :)
OdpowiedzUsuńMiło było poznać Cię bliżej.
OdpowiedzUsuń"Życia nie starczy, żeby je wyszyć :))))" Amen.
OdpowiedzUsuńmamy wiele wspólnych cech:)))
OdpowiedzUsuńMiło było poczytać o Tobie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że w kratkowaniu mamy tak samo, tylko brzegami i na żywioł :) a tą wiktoriańską pannę koniecznie dokończ, bo doły wyglądają cudnie!
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy wiele wspólnego, a szczególnie "życia nie starczy żeby je wyszyć " :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
:) ciekawe te pytania i odpowiedzi, chyba też się włączę :)
OdpowiedzUsuń