A właściwie świąteczne hafty!
Ten haft chodził za mną już od jakiegoś czasu i w końcu .. jest. :)
A to znany Wam wszystkim motyw z HP 10/ 2009 - kościółek .
Prosty, zrobiony w dwa późne wieczory.
* mulina Ariadna
Teraz obmyślam nad następnymi wzorkami.
Śliczny wzór i bardzo efektownie wygląda na bordowej kanwie.
OdpowiedzUsuńNa myśl jakie to będzie cudo dostaję zawrotu głowy.Wyobrażnia ma pole do popisu pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńsuper :) ciekawa jestem jak go wykorzystasz
OdpowiedzUsuńbardzo ładny haft...
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńśliczny mały hafcik :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, jaki cudny, podpowiedz kochana gdzie szperać aby znaleźć wzór? Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńpiękny hafcik :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie po wyróżnienie :)
Prosty a piękny. Oczami duszy widzę kartkę świąteczną z tym motywem.:)
OdpowiedzUsuńpiękno tkwi w prostocie! :)
OdpowiedzUsuńHello,
OdpowiedzUsuńI just found your blog and became your follower!
I loved your stitching works especially the winter scenes!
Greetings
uroczy wzorek :) jestem ciekawa Twoich kolejnych, świątecznych wyborów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwidzę przygotowania świąteczne już w toku :-)
OdpowiedzUsuńśliczny obrazek - prosty i elegancki
Pięknie wygląda na tym kolorze kanwy:)
OdpowiedzUsuń