niedziela, 12 czerwca 2011

Styczeń wg widzimisie i pościel lalek :)

Jako, że czekam aż jutro, Maturzystka zakupi mi w Olsztynie muliny do SAL-a wakacyjnego ,coś muszę robić. Padło na kalendarz :)
Mam już napis :
 Szlag mnie ostatnio trafił, bo w najbliższym miasteczku - Jezioranach, tam gdzie często jestem , zlikwidowano pasmanterię. Teraz  z byle pierdołą trzeba wybierać się do Olsztyna lub Dobrego Miasta - a to zupełnie nie po drodze i nie w tym kierunku ! Jutro córa ma być w Olsztynie więc dostała rozpiskę co ma kupić. A jak Maturzystka zmieni się w Studentkę i wyjedzie, to będę w lesie. Druga córa - Licealistka nie zna się na kolorach . Dla niej wszystkie muliny są takie same i zupełnie niepotrzebne . Och!!!! Przerzucę się na zakupy w internecie :(
Pożaliłam się , a teraz sukces.  Skończyłam pościel dla lalek i oto prezentacja :)

Mała - zachwycona, mama też ... !!
Powoli dojrzewam do pomysłu na koc zrobiony dla nas.  Robótka lekka, łatwa i szybko przybywa. Ale to dopiero w wakacje.
Teraz przede mną najgorętszy okres pracy  nauczyciela. Wypisywanie świadectw opisowych, pisanie sprawozdań. Masakra!
Ale wakacje tuż, tuż !!!!! :)

4 komentarze:

  1. Zapraszam na zakupy internetowe. Brzmi jak reklama i chyba nią jest. ALe prawda jest taka ze w internecie łatwiej wszystko kupic. www.nadodatek.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mieszkam w Olsztynie, ale mimo tego bardzo często robię zakupy przez internet - głównie kamieni i innych elementów do wyrobu biżuterii. Łatwiej i szybciej - czasem nawet do domu przyniosą;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ta pościel ;o) Brawo ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jak przypuszczałam lalka przeszczęśliwa. Kalendarz ładnie się zaczyna :)

    OdpowiedzUsuń