piątek, 6 lutego 2015

Bałwankowe Trio - koniec

Trzeci bałwanek też już jest !!
 Oto Chilly ....

Sama czapa ...
I oto w całej okazałości ...


Bałwankowe Trio  jeszcze przed praniem
 ( sorry za pogniecioną kanwę, ale musiałam się nimi  pochwalić :)


Słodziaki !! :)))

Podsumowując :
* czas trwania - od 9 -tego stycznia do dzisiaj, czyli prawie miesiąc
* kanwa niebieska 16-tka z Coricamo
* muliny wybitnie widzimisiowe
* sam schemat , otrzymany kilka lat temu od blogowej koleżanki,( Dziękuję !!) miałam  niezbyt wyraźny, ale w internecie znalazłam blog jakiejś Amerykanki, która też je robiła  i czasami posiłkowałam się  jej poczynaniami
* przeznaczenie haftu - nie mam bladego pojęcia, może poduszka, może obrazek, wyjdzie w praniu :)))

21 komentarzy:

  1. Urocze bałwanki, cokolwiek będą zdobić będzie pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bałwanki są urocze :) Moje leżą w pudle od lat i nie mam na nie pomysłu :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście słodziaki :) Są cudne i na pewno znajdziesz im jakieś fajne przeznaczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Środkowy bałwanek szczególnie milusi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Slodkie! Tak mnie teraz natchnelo, choc nie wiem jaki rozmiar Ci wyszedl, ze fajne by byly z nich zakladki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Co jeden to ładniejszy, te czapy mają świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super bałwaniątka. Przeznaczenie im znajdziesz, bo do szuflady szkoda, wiem to po sobie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że podobnie jak ja najpierw wyszywasz a potem dopiero zastanawiasz się co z tego będzie ;-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę , że je jestem osamotniona :) , moje hafty czekają jeszcze na zagospodarowanie :)
    Śliczne bałwanki
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne- chyba sobie takie sprawie na przyszłe święta.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajnie pasują do kanwy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam na morską wymiankę:)
    http://dekupagekinii.blogspot.com/2015/02/tak-na-zakonczenie-zimy-poczatek-wiosny.html

    OdpowiedzUsuń