Grupa młodsza wykonała tekturowe serduszka owijane włóczką. Oto prezentacja:
Brajan z kl. I
Szymon z kl. II
Karolina z kl. I
Kuba z kl. I
Ola z kl. I
Tymek z kl. II
A teraz "moja osobista" dygresja :
Nie była to robótka wysokich lotów, jednak niektórzy mieli z nią trudności. Strach się przyznać, ale w tym roku minie mi 27 lat nauczania. Niektórzy moi obecni uczniowie, to dzieci moich byłych wychowanków. Tego typu ćwiczenia często gościły u mnie na zajęciach. Owijanie prostych form to świetna gimnastyka dla małych dłoni, przygotowująca je do pisania.
Patrzę na te zdjęcia i jestem przerażona!
Poprzednie pokolenie ( między innymi -rodzice tych dzieci), było inne. Takie ćwiczenia robiły chętnie i starannie.
Te dzieci świetnie radzą sobie ze smartfonem, tabletem itp. ale z owijaniem już nie. A efekty widać np. w zeszytach. Brak cierpliwości, chadzanie na skróty, szybkie zaprzestanie działania, zniechęcenie - to wszystko widać na zdjęciach. Ile jeszcze pracy przede mną ......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz