Nazwa sukienki - Sweet Alice.
U mnie to raczej Sweet Kate :)
Robótkę zaczęłam dzień przed Sylwestrem, skończyłam w czwartek. Wczoraj jeszcze regulowałam długość szelek ( po prostu przeceniłam wzrost swojego dziecia :)
Dzisiaj Mała założyła i jest przeszczęśliwa!
Na zdjęciu wygląda na trochę długą, bo to jest po prostu sukienka rozwojowa, będzie rosła razem z dzieciem ! :)
Dane techniczne:
włóczka - Kocurek
Robiona na okrągło i nie wiem czemu brzeg się wywija, ale Mała dorwała kieckę przed blokowaniem, to może dlatego.
Bardzo ciekawy fason tej sukieneczki! Fajnie wygląda i najważniejsze, że właścicielka zadowolona! Czego chcieć więcej :) Wspanaiły debiut!
OdpowiedzUsuńSlodziutka sukienka - fajnie, że rozwojowa ;-)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka, zazdroszczę malutkiej że może taką nosić :)
OdpowiedzUsuń