A wracając do kalendarza .....
Wreszcie go skończyłam!!! :)))
Jupiiii!!!
Teraz, z czystym sumieniem, odłożę go do pudełka i przypomnę sobie o nim w przyszłym roku :) Wtedy go oprawię . Oto i on ...
Podsumowując:
* wzór z Haftów Polskich
* muliny - widzimisiowe- dobierane z zapasów domowych
* rozmieszczenie cyferek na dole - wzorowane tylko na schemacie - układ dowolny
* czas wykonania- od sierpnia 2014 do wczoraj :(( - tempo istnie zabójcze :)
A u mnie , na tapecie, sweterek dla Kruszynki w całkiem energetycznych kolorach :))
Zima przyszła !!!
Będzie jak znalazł :) Super hafcik!
OdpowiedzUsuńWspaniały kalendarz...wymagał naprawdę dużo pracy !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam..życząc Dosiego Roku :)
Kasia
Piękny ten kalendarz! Za rok będzie "jak znalazł" gotowy - tylko nie zapomnij o nim:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny ten kalendarz...
OdpowiedzUsuńBędzie akurat na następny grudzień :)
OdpowiedzUsuńw sam raz za rok :) bardzo ladny :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten kalendarz. Za rok będzie jak znalazł. Tylko nie zapomnij o nim. Czasem się tak dzieje.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńooo kalendarz piękny :) pozdrawiam Sylwuska
OdpowiedzUsuńKalendarz adwentowy przepiękny i to jeszcze wyszywany na ciemnym tle wg mnie to podwójny wyczyn, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratulacje, świetny kalendarz wyszedł!
OdpowiedzUsuńpiękny kalendarz :)napracowałaś się przy nim
OdpowiedzUsuńKruszyna będzie stylowa dziewczyna :) Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńHaft wygląda wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kalendarz.
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam ale na przyszłe święta będzie jak znalazł, a kruszynka jak będzie się cieszyć znajdując pod każdym numerkiem niespodziankę
OdpowiedzUsuń