Zanim zniknę w odmętach kuchni, chcę Wam pokazać moje tegoroczne dekoracje :)
Oprawiłam Bożonarodzeniowego Elfa ...
Ramkotamborek z Coricamo, trochę pomyślunku: jak to zrobić i jest ..... :)
A także haft z bombkami, który leżakował w pudełku i czekał na lepsze czasy , robi teraz za makatkę pod zegarem :)
A ja dalej dłubię wioskę ..:(
Coraz bliżej święta i coraz bliżej końca :)))
Cudny jest ten haft z bombkami... chodzi za mną od kilku lat :)
OdpowiedzUsuńNo wiesz, przeciez moglas zajrzec na moj kursik jak oprawic prace w tamborki! Pisalam o drewnianych i wlasnie takich plastikowych tamborkach:(
OdpowiedzUsuńhttp://pieguchowo.blox.pl/2013/08/Pieguchowy-sposob-na-tamborek-D.html
Zerknęłam jak już zrobiłam :)))
UsuńPiękne świąteczne hafty! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje, zwłaszcza ta makatka z bombkami.
OdpowiedzUsuńPiękne świąteczne prace. Fajnie, że zdążyłaś je wyeksponować przed Świętami.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt.
Fajne takie dekoracje. Mnie jakoś nie starczyło czasu i trochę żałuję. Te bombki pod zegarem są urocze. Pomyślę nad nimi w przyszłym roku, jak gdzieś zdobędę wzorek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Świąteczny elf jest prześliczny! Ozdoby pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńTen elf jest śliczny:))przyglądałam mu się,ale sobie odpuściłam:))może kiedyś:)))pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńPiękny elfik. Bombki może uda mi się wyszyć na przyszłe Święta bo są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńBardzo klimatycznie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńO widziałam tego elfika u Ciebie, pięknie go oprawiłaś, a ten haft bombkami też bardzo ładny.
OdpowiedzUsuń