Jako, że aniołek z poprzedniego posta okazał się ( wg Teściowej) za mały , zrobiłam inny .
Tym razem sama dobrałam kanwę i mulinę . :)
Aniołek powstał na czerwonej kanwie , beżową muliną.
I całość ...
Może ten przejdzie weryfikację Teściowej :))
Jest znacznie większy od poprzedniego.
Dane techniczne:
* kanwa czerwona 16-tka z Coricamo
* mulina beżowa niewiadomego pochodzenia, kupiona kiedyś na Allegro
* wzorek znowu z czeluści internetu
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńAle ja bym chyba nowego nie robiła... w końcu guzik chyba umie przyszyć, więc i krzyżyki na kanwie stawiać potrafi :P
Świetny... czasem warto dogodzić teściowej. Pozdrawiam.>:
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńTen aniołek jest śliczny, ale tamten też jest piękny. Teściowa sama chyba nie wie co chce, ot co :)
OdpowiedzUsuńśliczny aniołek, zresztą oba są cudne :)
OdpowiedzUsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńMasz wymagającą teściową ale tym razem nie wyobrażam sobie żeby cis było nie tak. Jest ślicznie :)
OdpowiedzUsuńa może Cię testuje ile wytrzymasz jej marudzenia:))nic nie brakowało tamtemu,ale i ten jest śliczny:)))
OdpowiedzUsuńPiękny ten obrazek. Jeśli Teściowa nadal taka marudna, daj jej kanwę o największych oczkach, gdzie wyszywa się 6cioma nitkami , igłę taką grubą do cerowania, wydrukowany wzorek i niech sama dzierga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny!
OdpowiedzUsuńEch te teściowe ;) Aniołek śliczny!
OdpowiedzUsuńOba aniołki są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam osoby które krzyżykują:)
Ech marudna teściowa. Teraz nie sadzę by było coś na nie. Cierpliwości :) Pozdrawiam sedecznie
OdpowiedzUsuńChyba dobra teściowa, że tak się starasz :) Haft uroczy
OdpowiedzUsuńFajny, romantyczny hafcik:)
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńNa czerwonym jeszcze lepszy.
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńPiękne piękne :)
OdpowiedzUsuńDelikatność ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń